
Nie wiem jak Wy, ale ja strasznie nie lubię zimą wychodzić z ciepłego domu, żeby zobaczyć, czy w skrzynce na listy nie pojawiło się coś nowego. Jeżeli nie spodziewam się żadnej poczty, to problemu nie ma, bo do skrzynki mogę zajrzeć nawet wieczorem wychodząc z psem na spacer. Gorzej, jeżeli akurat z niecierpliwością na coś czekam - wtedy potrafię co godzinę dreptać do skrzynki ;) Niestety minusowe temperatury bardzo zniechęcają do tych spacerów, dlatego postanowiłem zmontować sobie prosty system, który będzie mnie powiadamiał za pomocą diody LED o nowych listach znajdujących się w skrzynce. Czytaj dalej...