
Cześć i czołem! Pisząc pierwszy artykuł o składaniu i kalibrowaniu Prusy i3 MK2s obiecałem Wam, że przygotuję także osobny artykuł ze szczegółowymi testami tej drukarki. Dzisiaj nadszedł ten dzień, w którym mogę się podzielić z Wami wynikami moich testów :) Testy trwały nieco ponad dwa miesiące, w czasie których przedrukowałem na Prusie około 16 kg filamentów, oraz wykonałem szereg różnych pomiarów, zdjęć termowizyjnych i innych testów. Przez ten czas dobrze się z Prusą poznaliśmy. Dobra - koniec gadania i przechodzimy do konkretów! Parametry techniczne Na początek garść parametrów technicznych: Model Prusa i3 MK2S (KIT) Pole robocze 25 x 21 x 20 cm (10 500 cm3) Głowica E3D V6 Dysza 0,4 mm (z możliwością szybkiej wymiany) Wysokość warstwy od 0,05 mm Automatyczna kalibracja stołu tak (programowa) Grzany stół tak (z kompensacją zimnych rogów) Powierzchnia stołu PEI (zapewnia bardzo dobrą przyczepność materiałów, oraz bardzo ładną powierzchnię pierwszej warstwy) Obsługiwane materiały PLA, ABS, PET, HIPS, Flex PP, Ninjaflex, Laywood, Laybrick, Nylon, Bamboofill, Bronzefill, ASA, T-Glase, filamenty z włóknem węglowym, polikarbon, ... Średnie zużycie energii * 70 W (druk PLA) lub 110 W (druk ABS) I jeżeli chodzi o teorię, to by było na tyle. Przy ostatnim parametrze nie bez powodu postawiłem gwiazdkę - są to wartości deklarowane przez producenta. Rzeczywiste wartości (wraz z wykresami) znajdziecie w dalszej części testu. Pierwsze wrażenia Prusa przyszła do mnie w formie zestawu do samodzielnego złożenia. Składanie drukarki poszło szybki i bez większych problemów, o czym pisałem w przytoczonym wyżej artykule. Po złożeniu Prusy przyszedł czas na pierwszy wydruk, który zapuściłem i... bałem się patrzeć na to, co powstaje na stole ;) Co prawda wiele osób mnie zapewniało, że będę zadowolony z......
Czytaj dalej...