![image014]()
Hej. Dziś będzie krótko, ale mam nadzieję ciekawie.
Będziemy tworzyć płytkę stykową z taśm IDE starego typu - czterdziestożyłowych. Mam jedną płytkę stykową, ale mój tryb pracy powoduje że często jest zajęta przez długi okres i nie mam jak przetestować pomysłów bieżących. Więc przypomniałem sobie o artykułach, które kiedyś wpadły mi w oko na
instructables.com. Tyle tytułem wstępu.
Potrzebne będzie nam 8 wtyków z taśm, w moim wypadku były to dwie taśmy z trzema wtykami i jedna z dwoma wtykami.
Taśmy odcinamy od końcówek. Nie należy ich wyrzucać przydadzą się, nie tylko do dalszej pracy nad płytką.
![image001]()
![image002]()
Następnym krokiem jest rozebranie wtyku. W moim wypadku składał się on z dwóch klipsów, jeden służył do "odwrócenia" taśmy; drugi do dociśnięcia żył do styków. Ten odwracający można śmiało wyrzucić.
![image003]()
Za pomocą płaskiego wkrętaka, delikatnie wyciągamy taśmę z zacisków. Jeśli któryś z nich wyjdzie razem z taśmą lub będzie zauważalnie wyżej niż reszta, odwracamy wtyk haczykami do dołu i lekko naciskamy na blat stołu, aby wystające haczyki zrównały się z pozostałymi.
![image004]()
![image005]()
Kiedy już odzyskamy wszystkie wtyki, należy wyciąć wypust na jednej z powierzchni bocznych. Ja użyłem do tego celu multiszlifierki typu dremel i freza palcowego. Trzymając frez pionowo wyrównałem powierzchnię.
![image006]()
Następnie kleimy dwa "bloki" po 3 gniazda. Użyłem cyjanoakrylowego kleju błyskawicznego (Kropelka). Klejone powierzchnie należy przetrzeć środkiem odtłuszczającym (benzyna, izopropyl, itp.). Na jedną z czystych powierzchni nakładamy warstwę kleju, przykładamy drugą wtyczkę i ściskamy (ja do tego celu wykorzystałem malutkie imadełko biurkowe. Nie kleimy 3 wtyków na raz! Idziemy po kolei.
![image007]()
Przygotowane tak bloczki można zacząć uzbrajać w kable. Z odciętych taśm odcinam żyłę, zaginam o 180 stopni jej końcowe 2-2,5cm. i kładę na haczykach. Dociskam każdy z rzędów klipsem, które zostały po rozebraniu wtyczki z jej pierwotnej taśmy. W ten sposób kablujemy oba bloczki. Wystające poza obrys wtyczki kable ucinamy. Multimetrem ustawionym na pomiar ciągłości obwodu lub rezystancji mierzymy każdą sieżkę na bloczku.
![image008]()
![image009]()
Jak skończymy bloczki, należy przygotować boczne listwy zasilające. Kable można wciskać, jednak ja je po prostu polutowałem. Chociaż ich lutowanie nie jest zbyt przyjemne, albo ja po prostu nie umiem. Ułatwiłem sobie tą czynnoś jednak, kładąc cienki miedziany drucik na lutowanych haczykach. Lutujemy obie wtyczki, uważając aby nie zrobić zwarcia między liniami. Mierzymy ciągłość ścieżek za pomocą multimetru.
![image010]()
Teraz należy przygotować plastikowe dystanse. Ja użyłem kawałek 2mm PCV, wyciąłem z niego 4 paski o szerokości wtyczki i wysokości wtyczki razem z klipsem. Dwa paski skleiłem razem (ściskałem tylko ręką i wyszła szpara - warto jednak posłużyć się czymś co ma mocnieszy ścisk) aby zrobić dystans między bloczkami (4-4,5mm). Dzięki temu, układy w obudowach DIP będą poprawnie siedzieć w płytce. Znowu kleimy elementy jeden po drugim. Po bokach kleimy wtyki z lutowanymi ścieżkami - to będą ścieżki zasilające.
![image011]()
![image012]()
Jeśli W tym punkcie wasza płytka wygląda jak na zdjęciu powyżej, można przystąpić do wykańczania. Zastosowałem klej na ciepło i klipsy wtyków. Po kolei nakładałem ścieżkę ciepłego kleju (równolegle do białych przekładek) i dociskałem klips. Puste miejsca uzupełniłem w ten sam sposób.
![image013]()
Tak oto prezentuje się prawie gotowa płytka - prawie, bo można jeszcze obiciąć nożykiem do tapet nadmiar kleju na krawędziach. Ja zrobiłem to już po wykonaniu zdjęcia.
![image014]()
Dzisiejszy odcinek sponsorowała literka C i cyferka 8.
Czytaj dalej...