
Długo zastanawiałem się co wykonać na marcowy konkurs, szczerze mówiąc nic konkretnego nie przychodziło mi do głowy, i jak zwykle o wszystkim zadecydował przypadek. Otóż uległa zniszczeniu jedyna porządna latarka jaką miałem w domu, w związku z powyższym postanowiłem zbudować coś w rodzaju uniwersalnej lampy, zasilanej z baterii lub akumulatorków z możliwością ładowania, lub zasilania zasilaczem, - takiej która można by użytkować niemal wszędzie, na kempingu, pod namiotem, w warsztacie czy domu. Po przejrzeniu moich zasobów materiałowych, zaczęła klarować mi się wizja całości, a najciekawsze jest to jedyną rzeczą jaką musiałem kupić był miniaturowy wyłącznik oraz 2 koszyki do baterii (koszt bardzo niski, niecałe 6zł) Co mi wyszło ocenicie sami … Na początku skleiłem ze sobą 2 poczwórne koszyki do baterii , powstał w ten sposób 1 na 8 baterii R6 (w sumie dało mi to 12V) [caption id="attachment_22239" align="alignnone" width="660"]

