
Zapewne widzieliście już poradnik Jakuba Furmana o własnym internetowym termometrze. Do jego wykonania potrzebowaliśmy jednak mieć nieco wiedzy o bazach danych, cron tabie i tym podobnych. Dla przeciętnego człowieka - nie geeka, było to dość ciężkie do zrozumienia i zastosowania. Na szczęście można to zrobić to łatwiej za pomocą strony Xively.com (dawny Pachube). Umożliwia ona wstawianie pewnych wartości, a następnie za pomocą żądania HTTP odczytanie ich. Zastosowanie Xively ma pewne zalety np.: - odczyty będzie można zobaczyć z każdego miejsca, nie dotyczy nas wtedy ograniczenie przez niepubliczny adres IP i zakładanie serwera w sieci lokalnej, - umożliwia automatyczne tworzenie prawie dowolnie konfigurowalnych wykresów, - jest bardzo prosty w ob...
Czytaj dalej...