
Instrument muzyczny ku uciesze niemowlaka :) Wykonany tradycyjnie narzędziami bez prądu.Na kastaniety wybrałem brzozową deskę i wyciąłem odpowiedni kawałek.Przygotowałem sobie na szybko szablon i odrysowałem na przestruganej deseczce.Kształt wyciąłem piłką włosową.Wszystko starannie wygładziłem tarnikiem, pilnikami i papierami ściernymi.Gdy rączka była gotowa zabrałem się za "stukacze". Przepołowiłem bukową listewkę i odrysowałem pożądany kształt. Oczywiście deseczki wyrównałem strugiem.Kawałki wyciąłem według odrysowanego kształtu i starannie oszlifowałem. Nawierciłem także po dwa otwory w każdym z trzech elementów, aby umożliwić związanie ich sznurkiem.Tym razem przy wykończeniu postanowiłem dać trochę koloru. "Stukacze" przed pokryciem szelakiem pomalowałem farbkami akrylowymi w dwóch kolorach. Główny element z rączką zaolejowałem i nałożyłem szelak. Całość przewiązałem sznurkiem zostawiając odrobinę luzu by elementy mogły swobodnie stukać. Ogólnie fajnie wyszło:) Projekcik zaliczam do udanych :) ...
Czytaj dalej...